Dziennikarz

Pojawienie się dziennikarza we śnie jest dość popularnym motywem snu zarówno u kobiet jak i mężczyzn i świadczy o chęci wyrażenia własnych myśli oraz bycia wysłuchanym i zrozumiałym przez innych. Ponadto sen może odzwierciedlać kłębiące się w tobie emocje. W zależności od tego jakie masz zdanie na temat dziennikarzy w swoim prawdziwym życiu, to sen może utożsamiać pełen zakres emocji, od strachu i paniki, aż po podekscytowanie.

Szczegółowa symbolika snu o dziennikarzu:

Jeżeli w swoim śnie widzisz dziennikarza, to może to oznaczać, że boisz się, że pewna twoja tajemnica wyjdzie na jaw. Możliwe, że owe zajście miało miejsce już dawno, ale duża część twojego życia oparta jest na kłamstwie i przez cały czas się boisz, że ujawnienie tego zrujnuje Ci życie.

Bycie dziennikarzem oznacza chęć dążenia do prawdy. Czujesz, że bliska Ci osoba coś przed tobą ukrywa i za wszelką cenę pragniesz odkryć co to jest. Ponadto sen o byciu dziennikarzem może oznaczać, że dokonasz obiektywnych i świadomych spostrzeżeń na temat własnego życia.

Rozmawianie z dziennikarzem sugeruje, że powinieneś się skupić na tym, co wymaga od ciebie zaangażowania, lecz nie niesie ze sobą większego ryzyka. Zamiast marzyć o niestworzonych rzeczach, zejdź na ziemię i zacznij działać, a efekty mogą Cię zadziwić.

Kiedy śnisz o dziennikarzu przeprowadzającym z tobą wywiad, to może to oznaczać, że pragniesz zostać wysłuchany. Masz doskonałe pomysły i twardo stąpasz po ziemi, jednak nie potrafisz się przebić i nie dostajesz niezbędnej szansy.

Kłótnia z dziennikarzem sugeruje, że jesteś zbyt upartą osobą. Czasami zdarza Ci się za wszelką cenę bronić swoich racji, nawet jeżeli się mylisz, przez co często wpadasz w kłopoty i w ten sposób zrażasz do siebie ludzi. Dobrze jest mieć własne zdanie i nie ulegać przy tym wpływom innym, jednak współpraca i kompromisy są niezbędne.

Studiowanie dziennikarstwa symbolizuje twoją łatwowierność i idealistyczną naturę. Wierzysz, ze możesz zmienić świat i masz realny wpływ na swoje otoczenie. Sen może również wskazywać, że czasami pozostajesz zbyt upartym, by dostrzec rzeczy takimi jakie są naprawdę.